Witajcie :*
W dzisiejszym poście pokażę Wam zawartość mojej kosmetyczki. Są to kosmetyki, których używam do codziennego (i nie tylko) makijażu. Do każdego kosmetyku napiszę krótką recenzję.
1. Rimmel, Stay Matte Foundation - podkład matujący. Używam go od dłuższego czasu i jestem zadowolona. Dobrze się rozprowadza, kryje nie dając przy tym efektu maski i co najważniejsze matuje.
2. Rimmel, Sun Shimmer - puder brązujący. Używałam go przez całe lato i nadal go używam. Podkreśla kości policzkowe i rozświetla skórę. Ma naturalny odcień i nie daje efektu "sztucznej opalenizny".
Najczęściej używam czarnej kredki, ale zdarza mi się również zrobić kolorowe kreski na powiekach, zwłaszcza latem.
3. Miss Sporty - lubię kolorowe kredki tej firmy. Są tanie a przy tym dobre. Pokazałam Wam brązową, ale mam jeszcze inne kolory.
4. Bourjois - turkusowa kredka. Często używałam jej latem. Teraz poszła w odstawkę na rzecz czerni i brązów. Jest świetna. Miękka, dobrze maluje i trwała. Minusem jest cena, bo kosztuje ponad 30 zł.
5. Inglot - mój numer jeden, jeśli chodzi o czarną kredkę. Pierwsza czarna kredka kupiona przeze mnie była z Inglota i już zostałam przy tej firmie. Jest miękka, co jest dla mnie bardzo ważne, trwała i nie rozmazuje się.
6. Max Factor, Masterpiece MAX - tusz pogrubiająco-wydłużający. Najlepszy tusz jaki miałam. Ma dobrą, sylikonową szczoteczkę, nie osypuje się, nie rozmazuje i nie skleja rzęs. Przy nałożeniu kilku warstw daje bardzo fajny efekt.
7.Max Factor, Xperience, Volumising Mascara - tusz pogrubiający. Mój drugi tusz z Max Factora, ale nie tak dobry jak pierwszy. Do uzyskania zadowalającego efektu potrzeba kilku warstw.
8. Avon, Mega Effects Mascara - do zakupu skłoniła mnie ciekawa szczoteczka. Aplikacja wbrew pozorom nie jest trudna. Świetnie tuszuje rzęsy a przy tym podkręca je i pogrubia.
9. Eyeliner Eveline - czasem w moim codziennym makijażu kredkę zastępuję eyelinerem. Lubię ten z Eveline. Jest niedrogi, ma dobry pędzelek, intensywny kolor i nie rozmazuje się. Z łatwością maluje się nim każdej grubości kreskę.
10. Nivea - nawilżająca pomadka wiśniowa. Mój hit. Świetnie pachnie i nawilża usta.
11. Rimmel, Apocalips Lip Lacquer - błyszczyk do ust. Ma fajny, intensywny kolor i ładnie pachnie. Używam go jednak okazyjnie, na co dzień wybieram te bardziej neutralne.
12. Avon Color Trend - pomadka do ust. Ma delikatny kolor i przyjemny zapach.
13. Avon - cienie do powiek. Jeżeli już używam cieni, to wybieram te w odcieniach beżu i brązu. Cienie mają ładne kolory, łatwo się rozprowadzają, nie osypują się. Z trwałością szczerze mówiąc jest średnio.
A w Waszych kosmetyczkach znajdują się jakieś z tych produktów?
Pozdrawiam!
Agata :*